​​Od ostatniego wpisu upłynęło trochę czasu. Ale ze spacerów z Nokią nie zrezygnowałem. Tyle tylko, że wydawało się, że ważniejsze jest aktualnie tworzenie portalu BB SOFT. Myślałem, że prywata może poczekać. Tyle że i na tamtym portalu zdarza się zahaczać o Nokię i Windows Phone (Windows Phone czy Android?, Krok 7. Podsumowanie). Nokia przydaje się też w pracy, i to nie tylko jako organizator czasu i przestrzeni wokół mnie, ale właśnie jako jedno z urządzeń, dzięki którym mogę na bieżąco korzystać z wyników swojej pracy prywatnie i w firmie, korzystając wyłącznie z chmury.

Wracając do spaceru. Na bazie porównania Androida z Windows Phone na stronie BB SOFT postanowiłem też zainstalować aplikację Nokia Panorama i korzystać z niej w trakcie spacerów. Nie jestem fotografem. Robiłem kiedyś (dawno temu, gdzieś koło 2008 roku) foto panoramy na Babiej Górze. To, co pamiętam z tamtego czasu, to straszna uciążliwość robienia takiej panoramy, a potem poważna trudność wykorzystania, bo płaski format złożonego zdjęcia nie bardzo się nadawał do wydruku dobrej jakości na drukarkach, jakimi dysponowałem. Pamiętając o tym i będąc dzisiaj w terenie nie bardzo typowym do robienia płaskich panoram, postanowiłem robić same panoramy „pionowe”.

Ale na spacer marsz!

No i zaraz na początku chcę zrobić panoramę pięknej łąki na skraju wsi. Włączam aplikację, ustawiam Lumię 920 pionowo i próbuję. Pierwsze ujęcie OK, aplikacja każe okręcać się w prawo. Celuję obiektywem zgodnie z zaleceniem Lumii i dokonuje się drugie ujęcie. Kolejne żądanie obrotu w prawo, ale Lumia się gubi i nie pokazuje mi, w co mam teraz celować. W rezultacie panorama kończy się na sklejeniu dwóch ujęć. Wynik przetransformowany do szerokości 800 pikseli widać poniżej. Oryginał ma rozdzielczość 4282 x 3343.

Potem gdzieś w środku spaceru kusi mnie szeroki kadr od ścieżki przez ciekawe poszycie leśne po prawej stronie. Niestety znowu kończy się na dwóch ujęciach. Rozdzielczość oryginału 4053 x 3495. Efekt poniżej dopasowany do możliwości blogu.

Wniosek: aplikacja ma kłopoty w celowaniu kolejnych ujęć, gdy chcemy składać ujęcia pionowe.

W pewnym momencie dochodzimy do wzgórka, od którego zaczyna się spora poręba. Robię dwie panoramy. Pierwsza w pełni udana — cztery ujęcia i rozdzielczość sumarycznego zdjęcia 6244 x 3316. Druga panorama skończyła się na trzech ujęciach 6009 x 3502. Poniżej w wersji szerokości 800 pixeli.

Idziemy dalej, aż do Góry Zamkowej. Tam też chcę zrobić panoramę. I tu Nokia oszukała sama siebie. W gąszczu szczegółów przesunęła w pewnym momencie celownik o jakieś 30 stopni za daleko. Potem musiała to jakoś posklejać. Efekt poniżej. Rozdzielczość oryginału 6881 x 3293.

Wnioski dotyczące aplikacji. Nie znam oprogramowania do robienia panoram w Androidach ani w aparatach kompaktowych. Nokia Panorama w poziomie radzi sobie całkiem dobrze (wykonałem kilka prób w czasie poprzednich spacerów), ale muszę się wybrać w jakieś góry, żeby poziome panoramy miały sens. Nokia Panorama w pionie radzi sobie nieco gorzej, ale efekty są jak dla mnie (fotografa bez większego zacięcia) całkiem fajne. W rezultacie uzyskujemy zdjęcia o super rozdzielczości. Złożenie czterech ujęć daje w końcu rozdzielczość wynikową ponad 20 megapikseli, dostępną w zdecydowanie bardziej zaawansowanych urządzeniach fotograficznych.